Newsy

pexels-marina-hinic-726233-1200x900.jpg

W Dzienniku Ustaw opublikowano tekst nowej ustawy z dnia 16 czerwca 2023 r. o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta. Z zapowiedzi Ministra Zdrowia ustawa ma podnieść jakość świadczonych usług w opiece zdrowotne – „wymusić” na placówkach realizujących kontrakt z NFZ pewne standardy.

Pośród wielu zapisów wskazano w jaki sposób będzie mierzona jakość w opiece zdrowotnej – w tym celu będą wykorzystywane wskaźniki w zakresie 3 obszarów, tj. klinicznego, konsumenckiego oraz zarządczego.

wskaźnik kliniczny

Ustawa wskazuje, że wskaźnik kliniczny to zestaw wskaźników, które mają oddawać poziom i efekty udzielanych w danej placówce świadczeń opieki zdrowotnej, tj.:
a) efekt leczniczy
b) powtórne hospitalizacje z tej samej przyczyny,
c) śmiertelność po zabiegach w trakcie hospitalizacji i po jej zakończeniu (w okresie 30 dni / 90 dni i 1 roku od dnia zakończenia hospitalizacji),
d) doświadczenia w wykonywaniu określonych świadczeń opieki zdrowotnej,
e) struktury procedur medycznych wykonywanych w przypadkach określonych problemów zdrowotnych;

wskaźnik konsumencki

Wskaźnik konsumencki mają oddawać bliżej nieokreślne wyniki badań opinii pacjentów o organizacji procesu udzielania świadczeń opieki zdrowotnej.
W samej ustawie brak jasnego wskazania kiedy i w jaki sposób takie badania będą miały się odbywać, jak pacjenci będą zachęcani do wyrażania swojej opinii, a także co najważniejsze co konkretnie będą oceniać w kontekście organizacji procesu udzielania świadczeń, np. czy będzie oceniana możliwość rejestracji telefonicznej / elektronicznie, możliwość otrzymania odpisów dokumentacji medycznej / wyników badań mailem, czy też czas oczekiwania na przyjęcie do szpitala, czas od przybycia do decyzji co do dalszego postępowania w ramach SOR.

obowiązek badania opinii pacjentów

Ustawa w innym miejscu w art. 18 i 20 przewiduje w ramach obowiązkowego wewnętrznego systemu zarządzania jakością i bezpieczeństwem (prowadzonego w celu zapobieżenia wystąpieniu zdarzeń niepożądanych) obowiązek badania opinii i doświadczeń pacjentów. Ma to się odbywać na podstawie ankiety, której wzór dopiero ma określić Minister Zdrowia.
W przypadku pobytu pacjenta w szpitalu (lub innym podmiocie udzielającym stacjonarnych i całodobowych świadczeń opieki zdrowotnej) taka ankieta musi zostać zanonimizowana i powinna być przeprowadzona:
– w dniu wypisu ze szpitala lub po wypisie pacjenta;
– w sposób zapewniający swobodę wyrażenia opinii przez pacjenta.

wskaźnik zarządczy

Ustawa wskazuje, że wskaźnik zarządczy to zestaw wskaźników odnoszących się do efektywności wykorzystania zasobów oraz wdrożenia systemów zarządzania – w tym zakresie istotne znaczenie mają mieć 4 parametry:
a) posiadanie akredytacji lub innego certyfikatu albo świadectwa potwierdzającego jakość wydanego przez niezależną akredytowaną jednostkę,
b) stopień wykorzystania zasobów będących w dyspozycji podmiotu,
c) długość hospitalizacji,
d) struktury realizowanych świadczeń.
Powyżej opisane wskaźniki brzmią tajemniczo (np. struktury procedur medycznych wykonywanych w przypadkach określonych problemów zdrowotnych, czy struktury realizowanych świadczeń). Obecnie wiemy jedynie, że Minister Zdrowia określi, w drodze rozporządzenia powyższe wskaźniki jakości opieki zdrowotnej. W tym zakresie Min. Zdrowia będzie miał obowiązek wziąć pod uwagę bardzo ogólnikowe kryteria:
– specyfikę świadczenia opieki zdrowotnej, którego wskaźnik dotyczy
– grupy świadczeń
– konieczność zapewnienia udzielania świadczeń opieki zdrowotnej wysokiej jakości.

 

Życie pokaże, czy i w jaki sposób powyższe wsakźniki wpłyną na poprawę jakości funkcjonowania plaćówek zdrowotnych.

 

adwokat Karol Kolankiewicz

————–

Karol Kolankiewicz specjalizuje się w sprawach związanych z prawem medycznym i ochroną danych osobowych; nieprzerwanie do 2009r. prowadzi szkolenia z ww. zakresu m.in. dla Naczelnej Izby Lekarskiej, okręgowych izb lekarskich, Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi;
Współautor publikacji książkowych:
„Kodeks Etyki Lekarskiej. Komentarz” (2021), „Prawo medyczne dla lekarzy. Wybrane zagadnienia” (2021), „Wykonywanie zawodów lekarza i pielęgniarki w Polsce przez medyków z Ukrainy. Poradnik dwujęzyczny” (2022), „Zgoda na leczenie i inne oświadczenia pacjenta. Wzory pism z omówieniem” (2023).

 


medications-257333_640.jpg

W ostatnich tygodniach Ministerstwo Zdrowia zintensyfikowało działania legislacyjne w obszarze wystawiania recept refundowanych i nierefundowanych, których efektem jest kilka wprowadzonych i planowanych nowelizacji przepisów. Zmiany dotyczą nie tylko szeroko komentowanej kwestii wystawiania recept Rpw, ale również zwykłych recept.

recepty Rpw na nowych zasadach.

Od 2 sierpnia 2023 r. diametralnie zmieniły się zasady wystawiania recept Rpw na preparaty zawierające środki odurzające grupy I-N lub II-N, substancje psychotropowe grupy II-P, III-P lub IV-P lub prekursory kategorii 1. Od tej daty, wystawienie recepty musi być poprzedzone weryfikacją ilości wystawionych dla danego pacjenta uprzednio recept w systemie P1 (za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta) lub po zebraniu wywiadu od pacjenta, że ilość i rodzaj produktów leczniczych przepisanych pacjentowi na receptach wystawionych i zrealizowanych, nie jest wystarczająca dla prawidłowego prowadzenia farmakoterapii. W tym wypadku pojawia się pierwszy problem – nie każdy pacjent posiada IKP, a nawet jeżeli taki dostęp posiada, to musi udostępnić konkretnemu lekarzowi swoje dane medyczne przetwarzane w IKP. W konsekwencji, w wypadku wystawiania recept Rpw – w wielu przypadkach – niezbędne będzie przeprowadzenie wywiadu z pacjentem. Na szczęście nowelizacja nie wymaga w tym zakresie badania osobistego, co oznacza że może się ono odbyć również w formie teleporady. Dodatkowo w dokumentacji medycznej konieczne będzie zamieszczenie informacji o przebiegu dokonanej weryfikacji (przez IKP lub wywiad z pacjentem).

Pozostawiono możliwość wystawienia recepty Rpw w formie zaocznej – na podstawie art. 42 ust. 2 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, czyli bezjakiegokolwiek badania pacjenta, jedynie na podstawie danych w dokumentacji medycznej. Dotyczy to jednak wyłącznie sytuacji, gdy od ostatniego zbadania pacjenta upłynęło nie więcej niż 3 miesiące. W takiej sytuacji w dokumentacji medycznej należy każdorazowo zamieścić informację, że od ostatniego badania pacjenta upłynęło nie więcej niż 3 miesiące. W praktyce zatem, lekarz musi dysponować dokumentacją medyczną potwierdzającą fakt badania pacjenta w okresie nie dłuższym niż 3 miesiące.

Z powyższych ograniczeń dotyczących wystawienia recept Rpw – zarówno w zakresie weryfikacji, jak i badania – wyłączeni zostali jedynie lekarze POZ, których pacjent wybrał przez złożenie deklaracji wyboru (każdego innego lekarza w tej samej przychodni ograniczenia będą nadal dotyczyć). Tym samym, poza właściwym lekarzem POZ, wszyscy pozostali lekarze przy zaocznym wystawianiu recept Rpw są ograniczeni 3-miesięcznym okresem od ostatniego badania pacjenta. Ministerstwo Zdrowia informuje w ostatnim czasie, że z ograniczeń tych mają zostać wyłączone również inne grupy, ale dotychczas nie przewidziano żadnych zmian legislacyjnych w tym zakresie.

recepta Rpw tylko w formie elektronicznej

Uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy o refundacji leków przewiduje również istotną zmianę w wystawianiu recept na leki o kategorii dostępności Rpw zawierające w swoim składzie substancję psychotropową lub środek odurzający, jeżeli którakolwiek substancja lub środek należy do grupy II-N, III-P albo IV-P (jak widać ze zmian wyłączono substancje psychotropowe z grupy I-P). W takim wypadku, recepta Rpw może zostać wystawiona wyłącznie w formie elektronicznej. Co istotne, ustawa nie przewiduje żadnych wyjątków od tej zasady, nawet jeżeli system informatyczny nie pozwala w danym momencie na wystawienie takiej recepty. Nowelizacja ma wejść w życie z dniem 1 listopada 2023 r.

nowe zasady adnotacji „nie zamieniać”

Dotychczas obowiązujące przepisy przewidywały, że użycie przez lekarza na recepcie adnotacji „NZ” lub „nie zamieniać” wymagało jedynie uzasadnienia tego faktu w dokumentacji medycznej. Ustawodawca proponuje doprecyzować, że adnotacja taka może być użyta wyłącznie pod warunkiem uzasadnionych wskazań medycznych lub występujących przy zastosowaniu tego produktu leczniczego udokumentowanych działań niepożądanych. Co istotne, nawet w wypadku użycia takiej adnotacji, na żądanie lub za zgodą pacjenta, dopuszczalne ma być wydanie mu w aptece:

innego produktu leczniczego niż przepisany przez lekarza – jeżeli całkowita ilość substancji czynnej albo substancji czynnych, zawartych w wydawanym produkcie leczniczym odpowiada całkowitej ilości substancji czynnej albo substancji czynnych zawartych w przepisanym na recepcie produkcie leczniczym, a produkty te posiadają również te same wskazania i tę samą drogę podania;
innego niż przepisany na recepcie, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego mającego ten sam albo zbliżony skład, zastosowanie lub sposób przygotowania, lub wyrobu medycznego mającego takie samo przewidziane zastosowanie oraz właściwości.

Zmiany mają wejść w życie z dniem 1 listopada 2023 r. W praktyce może się zatem okazać, że adnotacja „nie zamieniać” stanie się jedynie fikcją.

zmiana zasad częściowej realizacji recept elektronicznych

Minister Zdrowia nie zdecydował się ostatecznie na rezygnację z recept z 365-dniowym terminem realizacji (tzw. recept rocznych). Zmienią się jednak zasady wydawania leków na takich receptach. Dotychczas pacjent posiadający receptę elektroniczną z terminem ważności 365 dni mógł jednorazowo otrzymać leki na maksymalnie 180 dni stosowania (według wyliczenia na podstawie określonego na recepcie sposobu dawkowania). Ustawodawca proponuje skrócenie tego okresu do 120 dni stosowania. Jednocześnie dalsze ilości leków będą pacjentowi w aptece wydawane po upływie 3/4 okresu, na który zrealizował już receptę. Nowelizacja ma wejść w życie z dniem 1 listopada 2023 r.

rozszerzenie uprawnień do leków bezpłatnych

Uchwalona przez Sejm w dniu 13 lipca 2023 r. nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych przewiduje wprowadzenie bezpłatnych leków dla nowych grup pacjentów:

do ukończenia 18. roku życia (na recepcie pojawi się wtedy kod uprawnienia dodatkowego „DZ”)
po ukończeniu 65. roku życia – zamiast dotychczasowej granicy 75 lat (na recepcie pojawi się wtedy znany już kod uprawnienia dodatkowego „S”).

Podobnie jak ma to miejsce przy dotychczasowych uprawnieniach dla seniorów oraz kobiet w ciąży, Minister Zdrowia będzie określał w drodze obwieszczenia listy leków bezpłatnych dla poszczególnych kategorii pacjentów. Pierwsza lista obejmująca nowe grupy pacjentów – według doniesień medialnych – ma obowiązywać już 1 września 2023 r.

Ustawodawca nie przewiduje przy okazji zmiany kręgu lekarzy uprawnionych od wystawiania recept na leki bezpłatne. Nadal takie uprawnienie posiadać będą:

  • lekarze udzielający świadczeń w ramach umowy z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej z NFZ (niezależnie od tego, czy przyjmują deklaracje wyboru),
  • lekarze, którzy zaprzestali wykonywania zawodu i wystawiają receptę pro auctore lub pro familiae,
    lekarze udzielający świadczeń w ramach umowy z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej z NFZ (pod warunkiem, że będzie to recepta elektroniczna),
  • lekarze udzielający świadczeń w ramach umowy z zakresu leczenia szpitalnego z NFZ (pod warunkiem, że będzie to recepta elektroniczna i wystawienie recepty następuje w związku z zakończeniem leczenia szpitalnego).

adwokat Damian Konieczny


K.-Kolankieiwcz-na-konferencji-Warszawa-wrzesień-2022-1200x1604.jpg

Nasz Lider – Karol Kolankiewicz przedstawił zagadnienie – Kryzys kadrowy w ochronie zdrowia – jak poprawić sytuację? -> podczas konferencji „Zmiany w ochronie zdrowia”, zorganizowanej w dniu 29 września 2022r. przez znakomite wydawnictwo Wolters Kluwer Polska w Warszawie.

W trakcie wystąpienia przedstawił plusy i ryzyka związane z działaniami, które mają pomóc przełamać braki kadrowe, w tym poprzez:

  1. ułatwienia w zatrudnieniu personelu medycznego spoza UE
  2. wprowadzenie kredytu na odpłatne studia medyczne
  3. rosnącą rolę asystenta medycznego – wspierające personel medyczny

 

 

 


shutterstock_290321996-1200x800.jpg

Od dnia 25 stycznia 2022 r. zmieniony został – w dość zasadniczy sposób – model opieki nad pacjentem powyżej 60 roku życia, z potwierdzonym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 i skierowanym do odbycia izolacji w warunkach domowych. Wprowadzony m.in. nakaz, aby taki pacjent został zbadany przez lekarza „nie później niż przed upływem 48 godzin odbywania tej izolacji”.

nagła i radykalna zmiana

Zmiana nastąpiła na mocy rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 21 stycznia 2022 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie standardu organizacyjnego opieki zdrowotnej nad pacjentem podejrzanym o zakażenie lub zakażonym wirusem SARS-CoV-2. Nie pozostawiono wiele czasu na przygotowanie się świadczeniodawców do tych zmian, bowiem przedmiotowe rozporządzenie opublikowano 24 stycznia br., a zaczęło obowiązywać z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
Na podmioty udzielające świadczeń w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) z dnia na dzień nałożono dodatkowe obowiązki wymagające wielu zmian w ich dotychczasowym funkcjonowaniu oraz samym podejściu do sprawowania opieki nad pacjentami z Covid-19.

Dotychczas zalecany był model zdalnej kontroli stanu zdrowia pacjentów zakażonych, przy wykorzystaniu systemów telekomunikacji i elektronicznych narzędzi jak teleporady, e-recepty, e-skierowania czy zdalna kontrola saturacji z wykorzystaniem pulsoksymetrów, dostarczanych pacjentom w ramach programu Domowej Opieki Medycznej. Wszystko to miało na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronarowirusa, nienarażanie na zakażenie personelu medycznego oraz innych pacjentów korzystających z usług lekarzy POZ.
Obecny stan prawny zmienia tę filozofię i w sposób imperatywny, wręcz nakazowy wprowadza radykalne zmiany.

jak stosować nowe przepisy

Problemem jest brak jasności co do tego jak stosować te przepisy. Poniżej tylko kilka podstawowych wątpliwości związanych ze stosowaniem nowych przepisów. Z literalnego brzmienia przepisu wynika, że lekarz POZ „udziela pacjentowi (…) porady, podczas której na podstawie badania fizykalnego dokonuje oceny stanu zdrowia pacjenta” (§ 1 pkt. 1 lit. b ww. rozp.).

Brak odpowiedzi na pytanie jak postępować,
– gdy pacjent na wizytę nie zechce przyjść,
– gdy pacjent nie wpuści lekarza do domu,
– gdy pacjent nie pozwoli się zbadać.
Oczywistym jest przecież, że bez elementarnej współpracy z pacjentem lekarz nie wykona nałożonego na niego obowiązku.

Wątpliwości budzi też okoliczność, kto i jak ma wykonać poradę z badaniem fizykalnym u pacjenta przebywającego poza miejscem swojego zamieszkania, np. w odwiedzinach u rodziny na drugim końcu Polski.

badanie w ciągu 48 godzin

Przepis wskazuje, że pacjent powinien być zbadany przez lekarza „nie później niż przed upływem 48 godzin odbywania tej izolacji”. Tak ustalony przedział czasowy, w jakim lekarz powinien takiej porady udzielić, jest niejasny i nielogiczny. Praktyka wskazuje, że izolacja nakładana jest w dniach, a nie w godzinach tzn. cały dzień, w którym pacjent otrzymał pozytywny wynik badania na obecność wirusa SARS-CoV-2 objęty jest izolacją, zatem na zrealizowanie porady lekarzowi pozostaje de facto tylko 1 dzień.

Brak wskazówek, co powinien zrobić lekarz POZ, gdy pacjent w tym czasie nie powiadomi go o pozytywnym wyniku testu. Nikt nie zauważył, że pacjent może przecież zrobić test na zlecenie innego lekarza, może samodzielnie wygenerować zlecenie itp. Wybrany przez niego lekarz wcale nie musi o tym wiedzieć, a tak sformułowany przepis nakazuje lekarzowi POZ nieustanne filtrowanie aplikacji gabinet.gov.pl PESELI swoich pacjentów w poszukiwaniu wyników dodatnich u pacjentów z jego listy. Wiadomym jest, że ww. system daleki jest od doskonałości i nie zawsze prezentuje aktualne dane.

Ten narzucony termin realizacji porady wydaje się niefortunny również z punktu widzenia medycznego. Obserwowany dotąd przebieg choroby wywołanej wirusem SARS-CoV-2 pokazuje, że bardzo rzadko ostre objawy występują w 2 dobie od zdiagnozowania. Zatem obligatoryjne badanie w takim terminie nie ma uzasadnienia medycznego, a to przecież stan zdrowia pacjenta powinien być wyznacznikiem tego jakie metody diagnostyczne i terapeutyczne zostaną zastosowane i w jakim nastąpi to czasie. Ponadto u wielu osób ze zdiagnozowanym zakażeniem SARS-CoV-2 nie występują żadne objawy lub mają oni objawy bardzo łagodne, które nie wymagają bezpośredniego badania przez lekarza. Brak uzasadnienia, aby wizyta odbyła się w tym właśnie czasie. Jest to zbyt duża administracyjna ingerencja w autonomię lekarza POZ.

ograniczona dostępność dla innych chorych

Realizacja tych przepisów znacznie ograniczy dostępność do lekarza POZ pacjentom z innymi schorzeniami. Przecież jeśli lekarz ma obowiązek w tak ściśle określonym czasie udzielić porad pacjentom ze zdiagnozowanym zakażeniem Covid-19, to inni pacjenci będą musieli poczekać.

Ponadto, przyjmowanie w gabinecie lekarskim pacjentów zakażonych musi odbywać się w określonym reżimie sanitarnym (wietrzenie, dezynfekcja powierzchni, użycie środków ochrony indywidualnej), nie mówiąc już o wizytach domowych u tych pacjentów, co z pewnością wydłuży czas realizacji tych porad i znacząco wpłynie na zmniejszenie liczby udzielonych porad.

Nie bez znaczenia jest narażenie pacjentów, jak i personelu medycznego, na nieuzasadniony medycznie kontakt z pacjentem zakażonym, który przecież jest potencjalnym źródłem zakażenia dla personelu medycznego, ale również dla pozostałych pacjentów, jak też dla innych osób np. korzystających z transportu publicznego, którym pacjent przybywa do przychodni. W POZ od wielu lat nie ma już izolatek, najczęściej są wspólne poczekalnie dla dzieci i dorosłych, a wprowadzenie tam jeszcze osób zakażonych w dużej mierze bardzo zakaźnym wariantem Omikron, spowoduje zwiększenie liczby zakażonych pacjentów i zmniejszenie liczby lekarzy, którzy przecież też będą zarażać.

Zdaniem praktyków regulacja ta przyniesie skutki zupełnie odwrotne od zamierzonych. Omawiane zmiany nie tylko nie poprawią jakości opieki, ale w znacznym stopniu zmniejszą dostępność do świadczeń lekarza POZ nie tylko dla pacjentów z rozpoznanym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, ale także pacjentów z innymi schorzeniami.

 

Anna Karkut

———————————————————————
Anna Karkut – absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego, Podyplomowego Studium Ekonomiki Zdrowia Uniwersytetu Warszawskiego i Podyplomowych Studiów Zarządzania w Jednostkach Samorządu Terytorialnego Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. Menedżer jednostek opieki zdrowotnej, certyfikowany audytor systemu zarządzania jakością, doświadczony Administrator Bezpieczeństwa Informacji.
Prowadzi własną działalność doradczą i szkoleniową w zakresie: kontraktowania świadczeń finansowanych ze środków publicznych oraz zasad realizacji i rozliczania umów z NFZ, praw pacjenta, ochrony danych osobowych, zarządzania jakością w opiece zdrowotnej. Świadczy usługi w zakresie zarządzania na rzecz dużych podmiotów leczniczych.
Współautorka podręcznika „Prawo medyczne dla lekarzy. Wybrane zagadnienia” (Wolters Kluwer Polska, 2021).


1.jpg

Ogłoszony plan likwidacji stażu podyplomowego lekarzy budzi liczne wątpliwości – > w aktualnym stanie prawnym nie ma możliwości udzielania świadczeń zdrowotnych przez studentów medycyny, gdyż:

  1. badanie pacjenta może przeprowadzić jedynie lekarz (art. 32 ust. 1 u.zaw.lek.) – aktualnie student może jedynie obserwować działania lekarza – do tego wyłącznie „w zakresie niezbędnym do celów dydaktycznych” -> do tego wyłącznie w klinikach i szpitalach akademii medycznych, medycznych jednostkach badawczo-rozwojowych i innych jednostkach uprawnionych do kształcenia studentów nauk medycznych (art. 36 ust. 4 u.zaw.lek.);
  2. jedynie lekarz udzielić może informacji przed wyrażeniem przez pacjenta zgody na udzielenie świadczenia zdrowotnego (o stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu – art. 31 ust. 1 i nast. u.zaw.lek.)
  3. brak określenia jakie czynności mógłby wykonywać student medycyny: samodzielnie, jakie pod nadzorem lekarza, a jakie po uzgodnieniu, czy konsultacji z lekarzem -> tak jak zostało to określone w zakresie dot. lekarzy w trakcie stażu podyplomowego, np. lekarz stażysta jest uprawniony do przedmiotowego i podmiotowego badania pacjenta oraz udzielania, po konsultacji z opiekunem, porad lekarskich; wydawania, po konsultacji z opiekunem, zleceń lekarskich (art. 15 b u.zaw.lek.);
  4. student medycyny nie ma uprawnienia do dokonywania wpisów w historii choroby i innej dokumentacji medycznej -> lekarz stażysta ma takie uprawnienie we współpracy z opiekunem (art. 15 b ust. 3 pkt. 6 u.zaw.lek.);
  5. student medycyny nie ma uprawnienia do wystawienia recepty, czy skierowania -> lekarz stażysta ma takie uprawnienie we współpracy z opiekunem (art. 15 b ust. 3 pkt. 11 u.zaw.lek.);
  6. student medycyny nie ma uprawnienia nawet do udzielania informacji o stanie zdrowia pacjenta -> lekarz stażysta ma takie uprawnienia (art. 15 b ust. 3 pkt. 7 u.zaw.lek.);
  7. student medycyny nie ponosiłby odpowiedzialności zawodowej za naruszenie zasad wykonywania zawodu lekarza czy norm etycznych przed organami samorządu lekarskiego, gdyż nie jest członkiem samorządu;
  8. nie wiadomo kto miałby ponosić odpowiedzialność cywilną za szkodę wyrządzoną pacjentowi przez studenta (może uczelnia medyczna, może szpital);
  9. nie wiadomo jak miałyby wyglądać relacje studenta medycyny z tzw. personelem średnim – lekarz stażysta na prawo samodzielnego zlecania czynności pielęgnacyjnych (art. 15 b ust. 3 pkt. 8 u.zaw.lek.) / pielęgniarka i położna wykonują zlecenia lekarskie zapisane w dokumentacji medycznej (15 ust. 1 ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej z dnia 15 lipca 2011 r.)
  10. udzielanie świadczeń przez studenta medycyny naruszałby prawo pacjenta do świadczeń zdrowotnych udzielanych przez osoby o odpowiednich kwalifikacjach zawodowych (art. 8 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta z dnia 6 listopada 2008 r.) – student udzielałby świadczeń bez rzeczywistej weryfikacji posiadanej wiedzy teoretycznej i praktycznych umiejętności.

Nie może budzić wątpliwości, że aktualnie wyłącznie staż podyplomowy lekarzy umożliwia niezbędne uzupełnienie wiedzy i umiejętności praktycznych uzyskanych przez studentów w trakcie studiów medycznych. Jest to także gwarancja realizacji prawa pacjenta do otrzymania świadczeń zdrowotnych odpowiedniej jakości.

adwokat Karol Kolankiewicz

———————————————————————
Karol Kolankiewicz jest adwokatem – członkiem Pomorskiej Izby Adwokackiej w Gdańsku (od 2008r.); specjalizuje się w sprawach związanych z prawem medycznym; autor licznych publikacji z zakresu prawa medycznego, współautor „Komentarza do Kodeksu Etyki Lekarskiej” (2021) oraz podręcznika „Prawo medyczne dla lekarzy. Wybrane zagadnienia prawne” (2021)


kciuki.jpg

Z dniem 18 września 2021r. zmieniają się zasady sprawdzania prawidłowości e-recept w systemie P1. Od tego momentu każda e-recepta będzie weryfikowana pod kątem zgodność podanych w dokumencie danych, tj.: PESEL, imię, nazwisko, datę urodzenia, oraz z płeć z danymi widniejącymi w rejestrze PESEL.

Dotychczas w wypadku błędu w tych danych system wyświetlał jedynie komunikat o błędzie, ale recepta mogła zostać co do zasady zrealizowana przez pacjenta. Obecnie system wymagać będzie pełnej zgodności danych. W wypadku jakichkolwiek literówek lub innych błędów e-recepta nie zostanie w ogóle wystawiona.

Centrum e-Zdrowie podaje również wskazówki dotyczące najczęstszych błędów w e-receptach:
• Imię i nazwisko nie mogą zawierać błędów (literówek) – muszą być zapisane tak jak w rejestrze PESEL (na dowodzie osobistym);
• Imię i nazwisko na recepcie nie może być zamieniane miejscami;
• Jeżeli w imieniu lub nazwisku występują polskie znaki narodowe (ąęćśńłóżź) muszą być użyte – o ile tak samo zapisano je w rejestrze PESEL;
• Imię i nazwisko nie mogą zawierać dodatkowych znaków;
• Nie można zamiennie stosować pierwszego i drugiego imienia;
• Można podać dwa imiona we właściwej kolejności (najlepiej w odrębnych do tego przeznaczonych polach danych);
• Podanie jednego imienia jest wystarczające;
• Dopuszczalne jest użycie podstawowych odpowiedników obcych znaków narodowych (np. zamiast Ú zaakceptowane będzie również podanie U, zamiast Č można podać C, itd).

adw. Damian Konieczny

źródło: ezdrowie.gov.pl

 


Damian Konieczny – adwokat, od 2009r. świadczy pomoc prawną dla Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku; od 2011r. wykładowca z zakresu prawa medycznego, z zakresu ochrony danych i prawa farmaceutycznego; specjalizuje się w sprawach związanych z prawem medycznym, ochroną danych osobowych oraz prawem karnym; autor kilkudziesięciu publikacji z zakresu prawa medycznego i prawa ochrony zdrowia; od 2018r. pełni funkcję Inspektora Ochrony Danych w podmiocie leczniczym i w pomorskim samorządzie lekarskim; lider Instytutu – Specjaliści Prawa Ochrony Zdrowia


ISPOZ 2017. Wszystkie prawa zastrzeżone.