Czy wobec skutków epidemii COVID-19 przysługiwać będzie odszkodowanie od Skarbu Państwa?

Czy wobec skutków epidemii COVID-19 przysługiwać będzie odszkodowanie od Skarbu Państwa?

27 marca 2020 0
man-2814937_640.jpg

Nikogo nie trzeba przekonywać, że sytuacja – związana z epidemią koronawirusa – w której się aktualnie znajdujemy – zarówno jako państwo i jako społeczeństwo – jest sytuacją nadzwyczajną. Nie tylko szkoły, urzędy publiczne, firmy prywatne i państwowe pracują na specjalnych, szczególnych zasadach, duża część przychodni w zasadzie zaprzestała przyjmowania pacjentów, zaś szpitale – działają w permanentnym trybie awaryjnym.

Kolejne dni przynoszą następne, narzucane przez władze, ograniczenia, które wymierzone są często w podstawowe swobody obywatelskie i możliwość prowadzenia działalności gospodarczej. Cel jest zrozumiały: w pierwszej kolejności ograniczyć tempo wzrostu liczby zakażeń po to, aby w konsekwencji zapanować nad całą sytuacją i doprowadzić do wygaszenia epidemii. Z jakichś jednak powodów władze nie decydują się na formalne wprowadzenie jednego ze stanów nadzwyczajnych przewidzianych przez Konstytucję RP tzn. stanu klęski żywiołowej lub stanu wyjątkowego.

W sytuacji, w której znajdujemy się aktualnie, szereg specjalistów – zarówno medyków jak i prawników – specjalizujących się w zagadnieniach prawa konstytucyjnego czy administracyjnego – podkreśla, że istnieją w tej chwili przesłanki faktyczne do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej – a więc jednego z opisanych w konstytucji stanów nadzwyczajnych. Należy tu podkreślić, że ustawa o stanie klęski żywiołowej wskazuje jako jedną z przyczyn jego wprowadzenia występowanie chorób zakaźnych u ludzi. Akt prawny, wprowadzający stan klęski żywiołowej określa rodzaje ograniczeń wolności oraz praw człowieka i obywatela – może to być: obowiązek poddania się badaniom lekarskim, leczeniu, szczepieniom ochronnym, opróżnienia lub zabezpieczenia lokali mieszkalnych czy nakaz lub zakaz przebywania w określonych miejscach lub stosowania określonych zasad przemieszczania się. W istocie takie ograniczenia naszej wolności oraz obowiązki zostały wprowadzone przy pomocy stanu zagrożenia epidemicznego, a następnie przy pomocy stanu epidemii.

Pomijając kwestie, związane ze szczegółową charakterystyką każdego z powyższych szczególnych trybów funkcjonowania Państwa, należy jedynie zwrócić w tym miejscu uwagę, że oficjalne wprowadzenie stanu nadzwyczajnego ułatwiłoby obywatelom dochodzenie roszczeń odszkodowawczych, związanych z negatywnymi dla nich następstwami takiego stanu. W tym miejscu pojawić się musi pytanie, co w sytuacji, kiedy władze nie chcą formalnie ogłosić stanu nadzwyczajnego pomimo tego, że faktyczne przesłanki są w danej sytuacji spełnione. Nie można jednak wykluczyć, że brak woli ogłoszenia stanu nadzwyczajnego wynika m.in. z uwagi np. na dążenie do ochrony Skarbu Państwa przed potencjalnymi roszczeniami odszkodowawczymi.

Po wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej takie roszczenia odszkodowawcze mogłyby być kierowane wobec Skarbu Państwa na podstawie przepisów ustawy z dnia 22 listopada 2002r. o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela. Zgodnie z treścią art. 2 ust. 1 ww. ustawy każdemu, kto poniósł stratę majątkową w następstwie ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu nadzwyczajnego, służy roszczenie o odszkodowanie.

W opisanej sytuacji uprawnionym jest pytanie, czy aby zrealizować odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkodę, której doznaliśmy w związku z naszą aktywnością w sytuacji nadzwyczajnej (takiej jak stan epidemii), konieczne jest formalne ogłoszenie jednego z opisanych w Konstytucji stanów nadzwyczajnych. W opinii autorów niniejszego tekstu, nie można wykluczyć, że gdy „opadnie już kurz” po ciężkiej walce z koronawirusem COVID-19 i policzymy wszyscy straty z tą sytuacją związane, stanie przed sądem kwestia odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody, których obywatele i przedsiębiorcy doznali w tym czasie. I wbrew dobremu samopoczuciu rządzących, wcale nie jest przesądzone, że rozstrzygające te zagadnienie sądy będą kierować się jedynie okolicznością, że formalnie nie wprowadzono stanu nadzwyczajnego, a pomijać to, że faktyczne przesłanki do ogłoszenia takiego stanu były bardziej niż oczywiste.

Krzysztof Izdebski                                       Karol Kolankiewicz
adwokat                                                             adwokat

————–
adwokat Krzysztof Izdebski jest członkiem Okręgowej Izby Adwokackiej w Toruniu; absolwent Wydziału Prawa i Administracji UMK w Toruniu; współzałożyciel Instytutu; specjalizuje się w tematyce związanej z prawem medycznym; od 2010r. – Rzecznik Praw Lekarza przy Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Izbie Lekarskiej w Toruniu, gdzie zajmuje się poradnictwem prawnym, skierowanym do lekarzy; prowadzi wykłady z zakresu prawa medycznego, skierowane do lekarzy, lekarzy stażystów oraz szkolenia dla sędziów okręgowego sądu lekarskiego z zakresu procedury stosowanej w postępowaniu przed sądami lekarskimi; autor licznych publikacji z zakresu prawa medycznego

adwokat Karol Kolankiewicz jest członkiem Pomorskiej Izby Adwokackiej w Gdańsku; współzałożyciel Instytutu; od 2008 roku nieprzerwanie świadczy pomoc prawną dla Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku; specjalizuje się w sprawach związanych z prawem medycznym i ochroną danych osobowych, jak również w sprawach karnych, odszkodowawczych oraz związanych z ochroną dóbr osobistych; prowadzi szkolenia z zakresu prawa medycznego, karnego oraz z zakresu ochrony danych medycznych;

ISPOZ 2017. Wszystkie prawa zastrzeżone.