Czy RODO zezwala na przetwarzanie danych osobowych zebranych od pacjentów do celów naukowych?
Kilka miesięcy po wejście w życie przepisów (RODO) cały czas pojawiają się kolejne wątpliwości w zakresie legalności przetwarzania danych dotyczących zdrowia w różnych obszarach działalności, nie związanych wprost z leczeniem. Czy i na jakich ewentualnie zasadach można je przetwarzać dla celów naukowych, np. napisania pracy magisterskiej, czy artykułu naukowego. W tym zakresie trzeba przecież najpierw zebrać określone dane, poprzez dodatkowe badania, obserwację danej grupy pacjentów, czy wreszcie poprzez dostęp do danych zawartych w dokumentacji medycznej, aby ostatecznie móc je pogrupować, opisać i wyciągnąć z nich wnioski.
Przypomnieć trzeba już w tym miejscu, że pierwotnym celem przetwarzania danych pacjentów jest organizacja i sam proces udzielania świadczeń opieki zdrowotnej oraz ich ewentualne rozliczenie z NFZ (w przypadku świadczeń finansowanych ze środków publicznych). Dalsze przetwarzanie tak zebranych danych osobowych do celów badań naukowych, nie jest uznawane za niezgodne z pierwotnymi celami i może być dokonywane pod dodatkowymi warunkami.
Przetwarzanie danych do celów badań naukowych musi także podlegać odpowiednim zabezpieczeniom dla praw i wolności osoby, której dane dotyczą, zgodnie z wymogami art. 89 ust. 1 RODO. Zabezpieczenia te polegają na wdrożeniu środków technicznych i organizacyjnych zapewniających poszanowanie zasady minimalizacji danych. Może to być w szczególności anonimizacja danych lub pseudonimizacja danych, o ile pozwala ona realizować założone cele naukowe.
Przypomnieć wreszcie należy, że przetwarzanie danych o stanie zdrowia będzie dopuszczalne, jeżeli wyraźną zgodę wyrazi osoba, której dane dotyczą, na przetwarzanie tych danych osobowych do celów konkretnych badań naukowych. Nie można też zapominać o obowiązkach udzielenia informacji, o których mowa w art. 13 RODO, ciążących na administratorze danych.
Szerzej na ten temat – opinia prawna w zakładce „Baza wiedzy”.